niedziela, 24 stycznia 2016

Shakshouka (Szakszuka)

Szakszuka, czyli bałagan. To danie przypisuje sobie kuchnia tunezyjska, marokańska, egipska ale najprawdopodobniej, szakszukę, wynaleźli żołnierze armii Izraela.Proste, pożywne i pyszne danie, zwłaszcza po sobotniej nocy, kiedy nasz organizm błaga o uzupełnienie potasu.

SKŁADNIKI:
3-4 jaja od kur nietrzymanych w klatkach
pomidory-w sezonie pachnące 3-4, zimą, lepiej z puszki
cebula (najlepiej szalotka lub czerwona)pokrojona w drobną kostkę
1/2 czerwonej papryki
3 ząbki czosnku
2 małe łodygi selera naciowego
1 łyżeczka kuminu rzymskiego (nie mylić z kminkiem)
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
Ostra papryka/wg uznania
sól
pieprz
troszkę tłuszczu
natka pietruszki
Do podania: ciepła bagietka

PRZYGOTOWANIE:
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, dodajemy cebulę, po chwili czosnek (drobno posiekany lub przez praskę), w sezonie pomidory parzymy, obieramy ze skórki, drobno kroimy i na patelnię, zimą z puszki (mniejsze zło). Podsmażamy,dodajemy seler naciowy pokrojony w kostkę oraz paprykę. Gdy pomidory się przesmażą,doprawiamy solą pieprzem,kuminem, papryką słodką i ostrą. Następnie robimy 3-4 (w zależności od ilości jajek) wgłębienia, w które wbijamy jajka. Przykrywamy pokrywką. Białka powinny być ścięte a żółtka półpłynne-wtedy jest idealnie (przynajmniej dla mnie, ale można mocniej wysmażyć żółtka).Całość obficie posypujemy natką pietruszki, u mnie, dodatkowo, kiełki. Kromki bagietki wkładamy do nagrzanego piekarnika na 2-3 minuty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz